Grupa przyrodników z koła POPP „Co piszczy w trawie” bardzo aktywnie rozpoczęła ferie. Uczniowie SP w Rudołtowicach udali się na Dębowiec (k. Bielska-Białej) w poszukiwaniu zimy i śniegu. Już samo dotarcie do górskiego szlaku było atrakcyjne, bo uczestnicy mieli okazję podróżować pociągiem i autobusem miejskim. W okolicach schroniska na Dębowcu oczom młodych turystów ukazała się piękna panorama Bielska-Białej, Beskidu Małego i części Śląska. Co prawda na szczycie zostały jedynie ostatnie szczątki śniegu i aura była bardzo wiosenna, ale to nie zniechęciło przyrodników do zapoznania się z otoczeniem Dębowca. Uczniowie wzięli udział w krótkiej grze terenowej w ramach której odnajdywali kolejne ciekawostki na temat Beskidu Śląskiego i samego szczytu. Z dużym entuzjazmem spotkała się informacja, iż Dębowiec nazywany jest „Szczytem emerytów”. Udało nam się również odnaleźć w ściółce leśnej pozostałości po orzeszkach bukowych, które, jak się okazuje są świetnym, wysokobiałkowym pokarmem, również dla ludzi (ale w ograniczonych ilościach). Eksploracja Dębowca została zakończona ogniskiem z pieczeniem kiełbasek, ziemniaków i pianek oraz degustacją pysznej „leśnej herbatki”, której skład skomponowali sami uczestnicy wycieczki.
Opieka nad grupą: Elżbieta Konieczny i Joanna Gajda.
Fot. E.Konieczny
